pomysłach na coraz bardziej wymyślne i kolorowe zabawki dla naszych
psów. Bardzo mnie to cieszy, w końcu nam i naszym psom należy się
trochę rozrywki. Nie należy jednak zapominać o tym, że istnieją
również Polscy producenci, i warto ich wspierać by ich oferta
rosła i stawała się bardziej atrakcyjna dla nas i naszych
czworonogów.
Dlatego z ogromną przyjemnością wraz z Larym
przetestowaliśmy gryzak z warkoczem firmy Trit.
Tak w skrócie
jest to piłka stworzona z materiału pięciokrotnie silniejszego od
gumy, który poradzi sobie nawet z silnymi szczękami, o średnicy
6,5cm, z warkoczem zrobionym z solidnego i miękkiego materiału o
długości 22cm.
Piłka Trit występuje w kilku wersjach
kolorystycznych – różowo-fioletowa, zielono-różowa i
zielono-niebieska. Jest przeznaczona dla psów małych i średnich,
choć sprawdzi się tak samo dobrze u owczarka niemieckiego czy
labradora.
Piłka może spełniać rolę szarpaka, choć u nas
niezbyt się to udało ponieważ warkocz jest dosyć krótki, i
zdarzyło się Laremu zamiast za zabawkę, złapać mnie za
rękę.
Natomiast świetnie nadaje się jako aport do rzucania.
Choć wygląda niepozornie fajnie się odbija, w co z początku nie
wierzyłam widząc dość gruby warkocz.
Zabawka bardzo ważną
rolę może spełnić wśród domowych gryzaków, ponieważ spełnia
funkcję czyszczenia zębów dzięki szczelinom.
Innym moim
pomysłem na zabawę jest wkładanie w szczeliny małych smakołyków
by zająć psa na kilka minut, i dostarczyć mu smakowitej rozrywki
🙂
Bezpośrednio w tym celu stworzona została inna zabawka tej
firmy o nazwie „Pyszna piłka”.
Piłka Trit może być
niezłym wyborem dla szczeniaka, ponieważ jest zrobiona z naprawdę
dobrych materiałów i powinna nieźle znieść szczenięce ząbki.
Ale o tym zdążę się przekonać już za kilka tygodni, i z
pewnością o tym napiszę 🙂
Podsumowując,
piłko-gryzako-szarpak firmy Trit to bardzo wszechstronna zabawka
którą można używać na wiele sposobów, dobrze się sprawdzi w
roli zarówno szarpaka jak i gryzaka czy aportu. Daje nam również
pewne możliwości kombinowania i wymyślania własnych pomysłów na
użycie jej. A gdy materiałowa część zabawki się zniszczy,
możemy środek piłki i szczeliny napełnić pasztetem i łakociami.