Wakacje, wakacje… jaką piękną jesień mamy tego lata! Ale nas brak słońca i obfite deszcze nie zrażają. Każda zmiana miejsca, nawet jeśli nie powala widokami – nas zadowala. Od soboty miło spędzamy czas w koninie spędzając go na spacerkach i bieganiu za piłeczką 🙂
Mamy różnego rodzaju pola i łączki, mamy nawet Wartę do której mimo wszystko nie ryzykujemy wejścia ale i tak jest miło. Lary swoje beztroskie wakacje spędza na uganianiu się za ukochaną tenisówką i jedzeniu smakołyków. Wydaje się być szczęśliwy, ze stoickim spokojem znosi dłużące się sesje zdjęciowe. Każda nasza chwila powinna być uwieczniona. Nie ukrywam – planuję wyremontować swój pokój i ozdobić ściany naszymi wspólnymi zdjęciami. To naprawdę wyjątkowe pamiątki. W związku z brakiem mojego komputera i odpowiednich kabli zdjęcia pokażę gdy tylko wrócę, jestem z nich naprawdę zadowolona. Obecnie Lary smacznie śpi po długim dniu pełnym wrażeń.
Słyszeliście o konkursie KrakVetu dla schronisk? pewnie tak, jest prowadzony od wielu lat. Uważam to za bardzo pozytywną akcję, daje szansę wielu zwierzętom. Jednak ciekawe jest to, w jaki sposób są wybierani zwycięzcy, fakty wskazują na to, że ankieta nie jest prowadzona tak do końca sprawiedliwie. I nie chodzi tu o jakieś nieprawidłowości ze strony organizatora, nie. Jednak inni ludzie maczają w tym palce, czy aby do końca słusznie? zbadam sprawę i niebawem o tym napiszę 🙂
Pozdrawiam wszystkich z mało słonecznego Konina! 🙂
1 Comment
Zazdroszczę ci, że twój pies na spacerze chce się uganiać za piłką 🙂
O tym konkursie KrakVetu słyszałam, chyba nawet kiedyś w nim głosowałam… Ale nie wiem, o jakie nieprawidłowości chodzi?